Każdego dnia mogę makaron zajadać, tylko inne składniki do niego dodawać. Ich kształty są tak zróżnicowane, że każde danie może być na różne sposoby podane. Zamiast maccheroni jak spaghetti dodamy, to już nieco inne danie mamy. Moja propozycja jest ekspresowa, smaczna, pomarańczowa, z marchewkowymi paseczkami i pomidorowymi polędwiczkami.
Składniki
- ok. 300 g makaronu np. maccheroni,
- 1 duża polędwiczka wieprzowa,
- pieprz czarny świeżo mielony do smaku,
- 3 łyżki sosu sojowego ciemnego,
- ok. 500 g przecieru pomidorowego,
- 1 duża marchew,
- 3 ząbki czosnku,
- 3 łyżki oleju rzepakowego,
- 1 duża biała cebula,
- 1 płaska łyżeczka cukru,
- 1 łyżeczka przyprawy do pizzy,
- świeży tymianek,
- ser twardy np. grana padano,
- sól do smaku.
Przygotowanie
Marynata: sos sojowy mieszamy z przecierem pomidorowym, dodajemy pieprz do smaku.
Polędwiczkę myjemy, suszymy papierowym ręcznikiem i oczyszczamy z błonki. Kroimy w cienkie plasterki (można delikatnie rozbić palcami) i przekładamy do marynaty pomidorowej. Odstawiamy na czas przygotowania pozostałych składników.
Cebulę kroimy w wiórka, czosnek w drobną kostkę, a marchewkę po długości, w bardzo cienkie, paski. Najlepsza do tego będzie obieraczka do warzyw w ząbki.
Makaron gotujemy w lekko osolonej wodzie na al dente i odcedzamy.
Rada: makaron gotujemy tak, aby dodać gorący do przygotowanych polędwiczek.
Na bardzo dużej patelni rozgrzewamy olej, szklimy na nim cebulę z czosnkiem i dodatkiem cukru. Dodajemy polędwiczki z całą zawartością marynaty, doprawiamy, solą, przyprawą do pizzy i pieprzem do smaku. Całość przesmażamy, krótko (polędwiczka bardzo szybko stanie się miękka, od momentu podgrzania 3 min ).
Dodajemy marchewki, makaron i całość mieszamy. Na sam koniec doprawiamy pieprzem, ewentualnie solą wg własnego uznania. Przykrywamy pokrywą i odstawiamy z ognia na 2-3 min, żeby smaki się połączyły, marchewka powinna być al dente.
Makaron podajemy z świeżym tymiankiem i startym serem.
0 komentarzy