Kiedy mamy ochotę na gołąbki, to często plany odkładamy, bo przecież na ich przygotowanie ciągle czasu nie mamy. Ja jednak znalazłam wspaniałe rozwiązanie na ich szybkie przygotowanie. Nie są to tradycyjne gołąbki mięsne, ryżowe, ale przyznam się, są bardzo wyjątkowe. Czasu wiele nie potrzebujemy, bo w niecałe 15 min (bez pieczenia) je przygotujemy. Matka Natura swój udział tutaj miała, ze świeżymi ziołami i kaszą kuskus coś wykombinowała. To szpinak mrożony, smaczny, mocno zielony, rozgrzał się z dymką na oleju chili, z kaszą kuskus i świeżymi ziołami połączył się po chwili. Młoda kapusta w tym samym czasie w miękką zmieniała i z farszem na gołąbki się pozawijała. Trochę dłużej w piekarniku się ogrzewały, aż idealny smak uzyskały. Gołąbki wyszły zdrowe, oryginalne, smaczne, dobrze doprawione, takie inne niebanalne. Często z kaszą kuskus na szybko gołąbki przygotowuję, ale z różnymi warzywami kombinuję. Mrożonki warto mieć zamrożone, bo można szybko z nich przygotować danie ulubione. Można kombinować, kulinarnie czarować, bo są świeże, zdrowe, i kolorowe. Matka Natura zadbała znakomicie, by warzywa smakowały wyśmienicie.
Składniki
- 1 główka młodej kapusty,
- 1 opakowanie mrożonego szpinaku liście Hortex 450 g,
- 3 szt. młodej cebuli dymki ze szczypiorkiem,
- 2 łyżki oleju rzepakowego o smaku chili,
- 1 łyżka posiekanego drobno świeżego rozmarynu,
- 1 pęczek koperku,
- 1 pęczek zielonej pietruszki,
- ½ płaska łyżeczka czosnku granulowanego,
- 200 g kaszy kuskus,
- sól do smaku,
- pieprz kolorowy świeżo mielony do smaku,
- na czubek łyżki pieprzu ziołowego,
ponadto:
- sól do gotowania,
- koperek do posypania,
- szczypiorek,
- masło klarowane.
Przygotowanie
Dymkę kroimy w drobną kostkę, a świeże zioła drobno siekamy. Na dużej patelni rozgrzewamy olej, szklimy na nim cebulkę, dodajemy zamrożony szpinak i podgrzewamy pod przykryciem do momentu, aż nam zmięknie (rozmrozi się). Od czasu do czasu mieszamy. Następnie dodajemy sól, pieprz ziołowy, kolorowy, czosnek i 2 min podsmażamy, do odparowania powstałej wody.
W tym czasie kuskus przesypujemy do garnka o szerokim dnie, zalewamy gorącą wodą 1 cm ponad kaszę, przykrywamy i odstawiamy na kilka min, żeby napęczniał.
Do szpinaku dodajemy kuskus, szczypiorek, koperek, pietruszkę, rozmaryn, mieszamy, a następnie doprawiamy solą do smaku.
Kapusta:
W dużym garnku zagotowujemy wodę z dodatkiem soli. Z kapusty wycinamy głąb, należy sparzyć kilka min tak, żeby liście były miękkie, przekładamy na cedzak.
Rada: farsz do gołąbków nie potrzebuje długiego pieczenia, czas zależy od kapusty, im będzie miększa, tym szybciej je upieczemy.
Z każdego liścia, już po sparzeniu, delikatnie nożem ścinamy gruby nerw. Na desce układamy liść kapusty, nakładamy od strony łodygi farsz i zawijamy w kopertę, najpierw gruby koniec, później brzegi liści do środka i rolujemy.
Żaroodporną formę wykładamy największymi liśćmi, a na nich układamy gołąbki.
Na gołąbki dodajemy 2-3 łyżki masła klarowanego, przykrywamy pozostałymi liśćmi lub folią aluminiową.
Gołąbki pieczemy ok. 45 min w 200°C, ok. 15 min przed końcem ściągamy folię.
Przed podaniem polewamy gorącym masłem klarowanym i posypujemy dodatkowo dużą ilością świeżych ziół.
0 komentarzy