W końcu kiełki mi w doniczkach wykiełkowały, więc od razu w sałatce wylądowały. Nie tylko ciekawie wyglądają, ale fajnego smaku dodają. Na talerzu rukolę w „gniazdo” ułożyłam, a w sam środek jajko z wody dołożyłam. Na wierzch kapary, rzodkiewkę dodałam i czarnym sezamem dla kontrastu posypałam. Z ostrym dressing ją polałam i smaczną sałatkę bez użycia soli w kilka chwil przygotowałam.
Składniki
na 1 porcję:
na dressing:
- sok z ½ cytryny,
- 1 łyżeczka pikantnego sosu na bazie chili,
- 2 – 3 łyżki oleju rzepakowego Rapso,
ponadto:
- garść rukoli,
- kilka kiełków słonecznika,
- kiełki rzodkiewki,
- 1 łyżeczka małych kaparów,
- 1 jajko,
- 1 łyżeczka octu,
- kilka rzodkiewek,
- 1/2 łyżeczki sezamu czarnego.
Przygotowanie
Na patelni zagotowujemy wodę (ok. 2 cm powyżej dna) z dodatkiem octu. Jajko rozbijamy do filiżanki i energicznie przelewamy do wody. Za pomocą łyżki zagarniamy białko do środka, ogień pod patelnią skręcamy, jajko powoli podgrzewamy, żółtko powinno delikatnie się ściąć. Wyjmujemy łyżką cedzakową i przekładamy do osuszenia na ręcznik papierowy. Jajko delikatnie okrawamy z części białka.
Dressing: olej rzepakowy mieszamy z sokiem z cytryny i pikantnym sosem na bazie chili.
Na talerzu układamy rukolę, dodajemy kiełki rzodkiewki i słonecznika. Na środek nakładamy jajko, dodajemy kapary i startą lub pokrojoną w słupki rzodkiewkę.
Sałatkę posypujemy czarnym sezamem i podajemy z ostrym dressingiem.
Rada: kiełki rzodkiewki kupione w sklepie, różnią się od tych co sami wyhodujemy i w tej sałatce użyłam kiełków, które u mnie rosną. Kiełki słonecznika też są moje 🙂
0 komentarzy