Dania z makaronem często kojarzą nam się z odległymi krajami i nietypowymi, a nawet dziwnymi składnikami. Ja jednak nie wybrałam się w odległą podróż kulinarną, tylko naszą kuchnię polską, prostą, ale niebanalną. Bryndza, która w moim rejonie jest produkowana, do makaronu została dodana. Do tego wiejskie jajko w koszulce ugotowałam i szczypiorkiem z własnego ogródka posypałam. Żółtko delikatnie się rozlało i z makaronem zmieszało, a bryndza nadała smaku słonawego bardzo, ale to bardzo wyjątkowego. Proste danie, ale smakiem rodzinę moją zaskoczyło i do ulubionych dań dołączyło.
Składniki
na 2 porcje:
- 6 gniazdek makaronu,
- 50 g bryndzy,
- ½ pęczka szczypiorku,
- 2 świeże jajka,
- 2 łyżki octu,
- pieprz kolorowy świeżo mielony do smaku,
- 1 łyżka masła klarowanego.
Przygotowanie
Makaron gotujemy w wodzie na al dente i odcedzamy. Nie trzeba solić bo bryndza jest słona.
Przekładamy na talerz, dodajemy podzieloną na kawałeczki bryndzę, a na środek makaronu jajko w koszulce. Całość polewamy stopionym masłem, posypujemy posiekanym szczypiorkiem i doprawiamy pieprzem.
Przygotowanie jajka w koszulce:
Jeden litr wody doprowadzamy do wrzenia, zmniejszamy ogień i dodajemy ocet (1 łyżka octu na 500 ml wody). Jajko rozbijamy do miseczki tak, aby żółtko pozostało w całości. Łyżką mieszamy wodę, aby powstał wir, do którego energicznym ruchem wlewamy jajko.
Jeśli wir będzie silny, jajko ładnie uformuje się samo, a jeśli nie to wystarczy łyżką delikatnie zgarnąć białko do środka, na żółtko. Gotujemy około 3 minuty i wyjmujemy łyżką cedzakową.
0 komentarzy