Czasem bliskiej osobie wystarczy podarować coś słodkiego, ale z serca i nie musi to być nic wielkiego. Proponuję czekoladki samemu przygotować i w pudełeczko zapakować. Są wesołe, słodkie niepowtarzalne, a ich zrobienie jest banalne. Zapewne uśmiech na ustach wywołają, bo wesołe kształty mają. Czekoladki w ustach będą się rozpływały, a ciasteczka i koraliki fajnie chrupały. Tylko 3 składniki będziemy potrzebować, żeby słodkim prezentem najbliższych obdarować. Czekoladek takich nigdzie nie kupicie, więc skorzystajcie z pomysłu, a zapewne je polubicie.
Składniki
- 2 tabliczki białej czekolady,
- perełki do dekoracji,
- 2-3 szt. kruchych ciasteczek – herbatników.
Przygotowanie
Herbatniki kruszymy na mniejsze kawałeczki.
Czekolady dzielimy na kosteczki lub drobno siekamy i umieszczamy w czystej, suchej metalowej miseczce. Garnek z niewielką ilością wody stawiamy na bardzo małym ogniu. Na garnku stawiamy miseczkę z czekoladą. (Naczynia powinny być tak dobrane, aby pasowały do siebie wielkością.). Czekoladę ogrzewamy powoli, na minimalnym ogniu, często mieszając.
Czekoladę przelewamy do sylikonowych foremek (moje są na kostki lodów i pralinki). Te co będą z ciasteczkami tylko do połowy, następnie dodajemy pokruszone herbatniki, delikatnie wyrównujemy wierzch zatapiając je w czekoladzie.
Przed dodaniem dodatków czekoladę wyrównujemy przez podniesienie foremki i delikatnie uderzenie w stół (blat kuchenny).
Perełki lub kolorową posypkę nakładamy na wierzch czekolady.
Wkładamy na 2 godz. do lodówki, potem wyjmujemy przez wypchnięcie z foremek i nasze niepowtarzalne czekoladki będą gotowe.
Jakie urocze <3
Dzieci je uwielbiają 🙂 bo wesołe 🙂
świetnie 😀
:*