Lekkie muśnięcie WIOSNY, to mój deser radosny. Panna cotta jagodowo na której panna cotta z białej czekolady się rozłożyła, a przeźroczysta galaretka wybuchowy smak owoców granatu dołożyła. Całość pianką została otulona, która z nektaru z czarnej porzeczki została zrobiona. Słodycz została czekoladą zastąpiona, a warstwa jagodowa syropem z agawy osłodzona. Deser lekki, kolorowy, łącząc różne smaki stał się wyjątkowy. Może trochę dla cierpliwych w przygotowaniu, ale warty jest w późniejszym degustowaniu. Można sobie ułatwić to zadanie, gdy moja wersja w pucharkach powstanie. To jest propozycja, którą można zmieniać warstwami, a nawet kolorami. Kolory dzięki owocom Matki Natury uzyskamy, i już np. truskawkowy smak mamy. Nektar z porzeczki na sok pomarańczowy zamienimy i już całą kompozycję pod siebie zrobimy. Ale moje połączenie jest dopasowane, kwaśne, owocowe, słodkie świetnie zostało zgrane. Matka Natura wie, że owoce w sezonie zebrane, potem mrożeniu poddane, będą o każdej porze wyjątkowe, smaczne, pełne witamin jednym słowem zdrowe. Każdy owoc swój sezon ma, a Matka Natura o nas dba, żebyśmy przez cały rok nimi się delektowali i nawet Zimą, Latem się delektowali.
Składniki
na tortownicę o średnicy ok. 25 cm:
- 1 l mleka 2%,
- 100 g białej czekolady,
- 1 opakowanie mrożonych jagód leśnych Hortex 280 g,
- syrop z agawy do smaku ok. 3 łyżki,
- 2 galaretki przeźroczyste,
- żelatyna na ok. 2 litra,
- 1 granat,
- 300 ml nektaru z czarnej porzeczki Hortex.
Przygotowanie
Formę, dno i boki, wykładamy folią spożywczą.
Jagody rozmrażamy, miksujemy za pomocą blendera i przecieramy przez gęste sito, żeby oddzielić z owoców, mus od skórek. Odmierzamy ilość powstałego soku w ml.
panna cotta:
Mleko przelewamy do garnka i zagotowujemy. Dodajemy żelatynę odmierzoną na 1 l, energicznym ruchem mieszamy do całkowitego rozpuszczenia.
Mleko dzielimy dwie równe części.
panna cotta jagodowa:
Do gorącego mleka (0,5 l) przeznaczonej na jagodową panna cotte dodajemy dodatkowo ok. 2 łyżeczki żelatyny i ponownie mieszamy. Ilość dodatkowej żelatyny obliczona jest dla ml soku jagodowego. Mus jagodowy dodajemy do mleka i miksujemy. Słodzimy syropem z agawy do smaku, mieszamy. Pozostawiamy do przestygnięcia w temperaturze pokojowej, co jakiś czas masę dokładnie mieszamy.
pana cotta czekoladowa:
Do drugiej części mleka (dość ciepłego) wkładamy kostki białej czekolady. Pozostawiamy kilka min, następnie mieszamy do całkowitego jej rozpuszczenia.
KOLEJNOŚĆ
Panna cottę jagodową po przestygnięciu, schładzamy w lodówce, a z białej czekolady trzymamy w temp. pokojowej, którą co jakiś czas mieszamy.
Kiedy jagodowa będzie zastygać, przelewamy do formy, wstawiamy do lodówki, do stężenia.
Rada: przed samym przelaniem, masę można krótko 2- 3 sek. zmiksować i dopiero ją przelewać.
Następnie przelewamy lekko zastygającą białą panna cottę, wcześniej mieszamy, żeby idealnie połączyła się czekolada z mlekiem. Ponownie wstawiamy do lodówki.
Kolejna warstwa to galaretka przeźroczysta, którą przygotowujemy wg wskazówek na opakowaniu. Po schłodzeniu i w momencie gęstnienia przelewamy na wcześniejsze warstwy. Dodajemy ziarna z całego granatu. Pozostawiamy do schłodzenia.
Na sam koniec przygotowujemy piankę z nektaru porzeczkowego. Nektar podgrzewamy, rozpuszczamy w nim żelatyny (na 250 ml) płynu i pozostawiamy do schłodzenia. Nektar stopniowo ubijamy, a powstałą pianę przekładamy łyżką na wierzch przeźroczystej galaretki.
Tak przygotowane ciasto na zimno zostawiamy na noc w lodowce.
Przed krojeniem zdejmujemy obręcz i delikatnie odlkejamy folię spożywczą.
0 komentarzy