Babeczki cytrynowe

Małe babeczki w święta do koszyczka są wkładane, a później z wielkim smakiem zjadane. Dzieci lubią je dekorować, a potem jedną za drugą smakować. Przepis na ciasto jest proste, banalne, a do tego w smaku są cytrynowe, idealne. Białka tylko ubijamy, pozostałe składniki w mikserze mieszamy, potem tylko pieczemy, i dowolne dodatki do ozdoby dajemy. Małe, żółte, cytrynowe, takie babeczki w kilka chwil gotowe.

na ok 18 szt.:

• 3 jaja,
• 100 g cukru pudru,
• 1 cytryna,
• 50 ml oleju rzepakowego,
• 200 g mąki tortowej,
• 1 łyżeczka proszku do pieczenia,
• 1 opakowanie budyniu z cukrem waniliowy smak Winiary (60 g),
• 50 ml mleka 2% tłuszczu,
• szczypta soli,

ponadto:

• np. lukier gotowy żółty,
• koraliki dekoracyjne,
• listki z gorzkiej czekolady (listki mięty do ich zrobienia).

Suche składniki: mąkę mieszamy z budyniem i z proszkiem do pieczenia.

Białka oddzielamy od żółtek. Żółtka miksujemy z cukrem pudrem na kogel- mogel, dolewamy olej i nadal miksujemy.  Dodajemy otartą skórkę z całej cytryny i sok z jej połowy (ok. 3 duże łyżki).

Białka ubijamy na gęstą pianę z dodatkiem soli. Do kogel- mogel dodajemy suche składniki i miksujemy do uzyskania gładkiej konsystencji. Następnie dodajemy ubite białka i całość krótko miksujemy, tylko do połączenia składników.

Piekarnik nastawiamy na 160°C – 165°C.

Przygotowujemy ok. 18 sylikonowych foremek na babeczki.  Masę przekładamy do rękawa cukierniczego (bez końcówki, tak najłatwiej nakładać ciasto), wypełniamy nim babeczki, do połowy ich wysokości.

Babeczki pieczemy ok. 20 min, na poziomie 2, od dołu. Przed wyjęciem robimy test długą wykałaczką. Babeczki pozostawiamy do przestygnięcia, ozdabiamy lukrem i dowolnymi dodatkami.

Listki czekoladowe:

Ok. 3-4 kostki gorzkiej czekolady rozpuszczamy w kąpieli wodnej. Listki świeżej mięty lub melisy,  maczamy w czekoladzie, tylko z jednej str. Pozostawiamy w lodówce do całkowitego przestygnięcia i delikatnie ściągamy odklejamy listki.