Risotto z zielonych warzyw przygotowałam czyli cukinię, szparagi, szczypiorek, sałatę do rużu dodałam. Szparagi w całości wykorzystałam, z stwardniałych końcówek wywar ugotowałam, którym ryż podlewałam, dzięki temu mocno szparagowy smak uzyskałam. Danie wyszło bardzo zdrowe, delikatne i kremowe.
Składniki
- 200 g ryżu arborio do risotto,
- 0,5 kg zielonych szparagów,
- 200 g cukinii,
- 2 ząbki czosnku,
- 2 młode cebulki,
- 4 łyżki oleju rzepakowego – czosnkowego,
- 50 ml białego, wytrawnego wina,
- 30 g twardego sera – bursztyn,
- 1 liść laurowy,
- 2 ziela angielskie,
- sól do smaku,
- szczypta cukru,
- pieprz czarny świeżo mielony do smaku,
- gałązka rozmarynu,
- pęczek szczypiorku,
ponadto:
- endywia kędzierzawa zw. sałatą fryzowaną zieloną.
Przygotowanie
Szparagi myjemy, nie obieramy. Obcinamy tylko zdrewniałe końcówki. Wystarczy wygiąć szparaga i końcówka sama powinna się odłamać. Nie wyrzucamy ich !
W rondelku zagotowujemy ok. 700 ml wody z dodatkiem liścia laurowego, ziela angielskiego, rozmarynu. Dodajemy oderwane końcówki szparagów, doprawiamy solą, cukrem i gotujemy. Wywar jaki powstanie będzie nam potrzebny do risotta.
Cebulę kroimy w plasterki, czosnek i cukinię w kostkę, a szparagi na 2-3 części. Główki szparagów odkładamy oddzielnie.
Na dużej patelni rozgrzewamy olej, podsmażamy na nim cebulkę, dodajemy czosnek, cukinię, szparagi (cześć z główkami nie dodajemy) i smażymy ok 2 min. Wsypujemy ryż, chwilkę podgrzewamy ciągle mieszając, aby każde ziarenko ryżu odkładnie zostało obtoczone w oleju. Wlewamy wino i energicznym ruchem mieszamy. Następnie (jak ryż wchłonie wino) wlewamy część gorącego wywaru z szparagów. Wywar należy wcześniej przecedzić przez sitko. Tylko tyle, żeby ryż został przykryty. Całość podgrzewamy, ciągle mieszając. Stopniowo (nie wszystko na raz) dolewamy gorący wywar. Rondelek z wywarem cały czas powinien stać na ogniu.
Na 3 min do wywaru dodajemy główki szparagów i wyciągamy. Będziemy je dodawać na sam koniec.
Dodajemy starty ser, główki szparagów, dużą ilość posiekanego szczypiorku ,doprawiamy solą i pieprzem do smaku, mieszamy, przykrywamy na kilka chwil pokrywą, żeby ryż zmiękł, a smaki się zmieszały.
Pychotka! Uwielbiam szparagi, już nie mogę się doczekać sezonu na szparagi! 🙂
Już się pojawiły w sklepach 🙂 :*
pyszności
Ewa :*
wygląda smakowicie !
Dziękuję serdecznie 🙂