Czasem z kilku podstawowych składników fajną zupę można przygotować i dodatkami jej smak zaczarować. Moja zupa to Zero Waste, bo w większości łodygi z kalafiora wykorzystała i pora, bo akurat miałam. Chociaż białych warzyw używałam, to oryginalny kolor dzięki świeżej kurkumie uzyskałam. Smak pieprzem zielonym marynowanym wyostrzyłam i bulionem warzywnym podbiłam. Krem sam w sobie wyszedł idealnie, ale w połączeniu z chrupiącymi paluchami i chipsami z szynki dojrzewającej smakował genialnie. Paluchy z dodatkiem sezamu, nasion szałwii hiszpańskiej i siemieniem lnianym, do delikatnego kremu świetnie pasowały i fajnie podczas jedzenia chrupały.
Składniki
- 1 cebula czosnkowa,
- 0,5 kg kalafiora (wykorzystuję większość łodygi),
- 3 łyżki oliwy z oliwek,
- 100 g pora,
- 500 ml bulionu warzywnego,
- 1 łyżeczka zielonego pieprzu marynowanego,
- 2 cm świeżej kurkumy (grubości małego palca),
ponadto:
- kilka plasterków szynki surowej dojrzewającej np. prosciutto,
- sól do smaku,
- świeży koperek,
- Paluchy Oryginalne „Wypiekarnia” Lajkonik.
Przygotowanie
Z kalafiora odrywamy różyczki, które dzielimy na mniejsze kawałki.
Kroimy warzywa: cebulę w wiórka, pora w cienkie plasterki, łodygę kalafiora na małe kawałki.
Kurkumę obieramy i kroimy na plasterki.
W garnku o szerokim dnie rozgrzewamy oliwę, szklimy na niej cebulę z porem, dodajemy łodygi kalafiora, przesmażamy 2 min, cały czas mieszamy. Dokładamy różyczki kalafiora, kurkumę, całość zalewamy bulionem i dusimy pod przykryciem do miękkości. W międzyczasie pieprz marynowany rozcieramy w moździerzu (lub zgniatamy i drobno siekamy) i dodajemy do warzyw.
Całość miksujemy do uzyskania, gładkiej kremowej konsystencji. Zupę doprawiamy solą do smaku. (pamiętamy, że będziemy do niej dodawać słoną szynkę)
Szynkę kroimy na paseczki i podsmażamy na suchej patelni do uzyskania tzw. chipsów.
Krem podajemy z chipsami prosciutto, chrupiącymi paluchami i świeżym koperkiem.
0 komentarzy