Gotowe ciasto francuskie nie lubi długiego przygotowywania, a z pewnością przed pieczeniem ogrzewania. Babeczki jak przygotowujemy, to zawsze idealnie do foremek dopasowane chcemy, ale żeby czasu i ciasta nie marnować, to warto moje babeczki przygotować. Ja w bardzo małych foremkach wypiekałam, bo takie, 35 szt. miałam, ale można w nieco większych też spróbować, tak trochę pokombinować. Babeczki szybko się zjadają, w kruchym cieście fajne nadzienie mają.
Składniki
na ok. 35 szt. o średnicy 3,5 cm:
- 1 opakowanie gotowego ciasta francuskiego ok. 375 g,
nadzienie:
- 100 ml słodkiej śmietanki 30%,
- 20 g mielonych pestek dyni,
- 80 g mielonych migdałów,
- 4 łyżki sezamu,
- 100 g drobnych wiórek kokosowych,
- 1 opakowanie cukru z prawdziwą wanilią, 10 g,
- 3 łyżki cukru pudru (do smaku),
- 2 małe jajka,
ponadto:
- 2 białka,
- 4 płaskie łyżki cukru pudru.
Przygotowanie
Nadzienie:
Śmietankę podgrzewamy razem z cukrem pudrem. Dodajemy cukier z wanilią, migdały, sezam, mieloną dynię, wiórka kokosowe i mieszamy. Masę kosztujemy i jeśli lubimy bardziej słodką dodajemy cukru pudru. Jajka roztrzepujemy, dolewamy do nadzienia i mieszamy, schładzamy.
Babeczki:
Ciasto rozwijamy, układamy na nim foremki na babeczki i za pomocą nożyka do pizzy wycinamy kwadraty. Można też wymierzyć wielkosć kwadratu i wyciąć bez ich układania.
Ciasto przekładamy do foremek i dociskamy je do brzegów, nie odcinamy wystających rogów.
Rada: żeby ciasto łatwo docisnąć, wykonujemy palcami przez woreczek foliowy.
Nastawiamy piekarnik na 180°C. Pieczemy na 2 tury, jedną z części w tym czasie wstawiamy do lodówki.
Każdą foremkę wypełniamy przygotowanym nadzieniem i zaginamy brzegi ciasta do środka. Przekładamy na blasze od piekarnika.
Białka ubijamy z cukrem pudrem i nakładamy łyżeczką, na wierzch każdej babeczki.
Pieczemy w 180°C na najniższym poziomie ok. 15 -20 min, do zrumienienia.
Babeczki pozostawiamy do przestygnięcia i wyjmujemy z foremek.
0 komentarzy