Sernik w przygotowaniu ekspresowy, bo w kilka minut jest gotowy. Tylko, nie od razu go zjadamy, bo do zastygnięcia, na kilka godzin odstawiamy. Jeśli za borówkami amerykańskimi nie przepadacie, to swoich ulubionych owoców do masy dokładacie. Polecam szczególnie, dla tych, co nie lubią pieczenia i długiego w kuchni siedzenia.
Składniki
na małą tortownicę o średnicy ok. 18 cm:
- 400 ml mleczka kokosowego (1 opakowanie puszki),
- 500 g mielonego sera na sernik,
- 1 opakowanie żelatyny fix deserowej do serników na zimno (60 g),
- 250 g – 300 g małych borówek amerykańskich,
- 50 g cukru pudru z wanilią,
- mielony karmel i wanilia do deserów.
Przygotowanie
W rondelku podgrzewamy mleczko kokosowe, dodajemy żelatynę fix, cukier puder i całość dokładnie miksujemy. Mleczko lekko studzimy.
Do miksera przekładamy ser, dodajemy przygotowane mleczko kokosowe i całość miksujemy ok. 1,5 min. Masę przelewamy do tortownicy, dodajemy 200 g borówek, mieszamy i wyrównujemy wierzch. Pozostałe borówki układamy na wierzch sernika, a garść zostawiamy do dekoracji.
Sernik oprószamy mielonym karmelem i wanilią. Przekładamy do lodówki na kilka godzin do zastygnięcia, najlepiej na noc, żeby nie kusił, zanim dobrze zastygnie.
Rada: jeśli nie macie cukru pudru z wanilią, wystarczy użyć zwykłego, i dodać ziarenek, z połowy laski wanilii.
wspaniały sernik!
Dziękuję 🙂