Zupy można na różne sposoby gotować, składniki dodawać lub odejmować. Wystarczy, że główka czosnku będzie różnej wielkości, a zupa nabierze innej wyrazistości. Wystarczy, że więcej sera do niej dodamy, a już delikatnie zmieniony smak uzyskamy. Proponuję Wam moją zupę przygotować lub na niej się wzorować, bo sposób jej przygotowania sprawia, że zupa jest aromatyczna, po prostu udana.
Składniki
- 70 g makaronu świderek z mąki z pełnego przemiału,
- 1 duża główka czosnku,
- 1 biała cebula,
- 100 g pora,
- 2 łyżki oleju rzepakowego,
- 3 szt. polędwiczek z kurczaka,
- 0,7 l bulionu,
- 2 ziela angielskie,
- 2 liście laurowe,
- suszony cięty czosnek niedźwiedzi do smaku,
- 1 łyżeczka sosu worcestershire,
- pieprz czarny świeżo mielony do smaku,
- sól himalajska do smaku,
- ser parmezan.
Przygotowanie
Czosnek dzielimy na ząbki, zostawiamy w łupinach !
Garnek stawiamy na palniku i wrzucamy do niego czosnek. Podgrzewamy tak długo, aż łupki (z każdej str.) nam się przypieką, czosnek powinien być w środku miękki. Wyjmujemy i dodajemy olej, pokrojona w kostkę cebulę i pora w plasterkach, podsmażamy na złoty kolor. W tym czasie obieramy czosnek i w całości wrzucamy do garnka.
Zalewamy gorącym bulionem, gotujemy ok. 5 min, miksujemy blenderem. Teraz dodajemy ziele angielskie i liście laurowe.
Polędwiczki z kurczaka dzielimy na mniejsze kawałki. Do zmiksowanej zupy dodajemy (równocześnie) kurczaka i makaron. Całość gotujemy do momentu, aż makaron będzie al dente.
Pod koniec doprawiamy sosem worcestershire, pieprzem i czosnkiem niedźwiedzim.
Dla przypomnienia, nie używamy soli podczas gotowania, ponieważ dodajemy bulion i sos worcestershire. Doprawiamy solą na sam koniec !
Zupę podajemy gorącą ze świeżo startym parmezanem.
Rada: czosnek musi być na tyle przypieczony, aby był miękki, dzięki temu jest w smaku delikatniejszy.
Do zupy używamy polędwiczek z kurczaka, bo ta część jest najbardziej delikatna i nie potrzebuje długiego gotowania.
Wygląda smakowicie 🙂
Dziękuję 🙂