Bardzo lubię pesto z rukoli, pomidorów suszonych czy bazylii. Gotowy, kupiony w sklepie nie smakuje mi tak, jak te które sama przygotowuję. Każdy może zrobić swoje pesto i doprawić tak jak lubi. Można dodać ulubionego sera, ja np. często dodaję wędzonego radamera, dzięki temu w pesto wyczuwalny jest delikatny posmak słodyczy.
Składniki
- 4 garście świeżej bazylii,
- 10 zielonych oliwek bez pestek,
- 3 łyżki orzeszków piniowych,
- 1 ząbek czosnku,
- 50 g startego sera żółtego np. parmezanu
- sok z cytryny do smaku,
- 150 ml oleju rzepakowego,
- sól do smaku,
- pieprz czarny świeżo mielony do smaku.
Przygotowanie
Pesto: do blendera dajemy bazylię, czosnek, orzeszki piniowe, oliwki i całość miksujemy do uzyskania gładkiej konsystencji. Dolewamy olej, sok z cytryny do smaku, dodajemy ser i ponownie miksujemy. Na sam koniec doprawiamy solą i pieprzem.
Rada: solą i pieprzem doprawiamy na sam koniec, ponieważ niektóre składniki jak oliwki czy ser są słone.
Pesto przechowujemy w lodówce, możemy dodawać go do makaronów czy sałatek. Również tradycyjne paluchy czy kopytka podsmażone w pesto idealnie smakują. A przepis znajdziecie na blogu.
0 komentarzy