Ciasteczka, które ozdobiłam lukrem i perełkami są słodkie i kruche. Do dziurek, które zrobiłam przed ich pieczeniem, nawlekłam tasiemkę i powiesiłam je na choince. Część ciasteczek poporcjowałam, schowałam do przeźroczystego celofanu, ozdobnie zawiązałam, a część do pudełeczek i dzięki temu mam słodkie prezenty na Święta. Uważam, że samodzielnie wykonane prezenty są lepsze od tych, które kupujemy, bo są jedyne, niepowtarzalne i robione od serca. Oczywiście przy ich przygotowaniu pomogły mi moje dzieci, które wykrawały i lukrowały ciasteczka. Niektóre od razu zostały zjedzone, bo to co dobre szybko znika.
Składniki
ciastka:
- 250 g zimnej margaryny PALMA do pieczenia i smażenia,
- 450 g maki pszennej,
- 1 ½ łyżeczki proszku do pieczenia,
- 150 g cukru brązowego,
- szczypta cynamonu w proszku,
- 1 jajko,
lukier:
- 2 białka (przed oddzieleniem białka jajko sparzamy gorącą wodą),
- 2 szklanki cukru pudru,
- opcjonalnie: parę kropel soku z cytryny,
- perełki do dekoracji.
Przygotowanie
Mąkę z proszkiem do pieczenia i cynamonem przesypujemy na stolnicę, dodajemy pokrojoną margarynę i z pomocą dużego noża, kroimy ją jeszcze drobniej, równocześnie mieszając z mąką. Dodajemy jajko, cukier i zagniatamy ciasto. Formułujemy kulę, zwijamy w folię spożywczą i schładzamy ok. 1 godz. w lodówce.
Piekarnik nastawiamy do temp. 180°C.
Ciasto wyjmujemy z lodówki, rozwałkowujemy na oprószonej mąką powierzchni na grubość ok. 5 mm. Za pomocą foremek wykrawamy ciasteczka. Układamy je na blachach wyłożonych papierem do pieczenia. Pieczemy (każdą porcję oddzielnie, czyli jedną blachę) ok. 12 – 14 min. Pozostawiamy do wystygnięcia.
lukier na bazie białka:
Białko ubijamy na sztywną pianę. Stopniowo, cały czas ubijając, łyżka po łyżce dodajemy cukier puder i sok z cytryny. Lukier powinien być gęsty. W razie potrzeby dodajemy więcej cukru pudru. Zimne ciasteczka ozdabiamy lukrem, perełkami lub cukrem pudrem. Jeśli w ciasteczkach przed pieczeniem zrobimy dziurki słomką, będzie można powiesić je na choince, jako ozdoby.
0 komentarzy